Obserwatorzy
poniedziałek, 2 kwietnia 2018
Gdzież ta wiosna zachwycając pełnią wdzięku?
Witająca swym tętniącym życiem, rozgrzeszonym blaskiem ognia, ponad chmurą urodziwą. Pełnej, letniego przebłysku, wiatrem dźwięcznym, błyskotliwym pogrążonych szeptów w sen. Przywitawszy pełnią cienia umartwioną duszy twarz . Jednak dla mnie nadszedł czas, by celebrować każdego z nas.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Zły, zuchwały, zapatrzony w Świat swój własny. Dążąc krokiem pełnym pychy, ludzkim, ślepym podążaniem za tym odrażającym miejscem pełnym grz...
-
Głośne bębny śladów przodków. Wśród zwierzyny niebezpiecznej, w gęstej puszczy, iskrząc przeraźliwym piskiem. W zaciemnionej jaskin...
-
Zapraszam was magicznie w otchłań nieczystego, utwierdzonego w pełni bólu, grzechu świata. Ludzie zawsze mieli skłonności do podążaniem za m...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz